www.thestardust.fora.pl
Forum baru Star Dust
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum www.thestardust.fora.pl Strona Główna
->
Logi
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
NIE
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Gra
----------------
Zasady
Postaci
Sugestie
Logi
Ogłoszenia
Mafie
Dzielnica Stanton
----------------
Bar Star Dust
Sklep z bronią O'harry
Motel Last Night
Szpital St. Patrick
Posterunek policji
Stacja benzynowa/mechanik
Port
Biuro lichwiarza
Ogólne
----------------
Muzyka
Linki
Offtopic
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Consuela_Fahner
Wysłany: Sob 20:40, 02 Lut 2008
Temat postu:
02.02
Mój los się odmienił wreszcie! Znalazłam pracę! A właściwie to Eric mi załatwił. Poszliśmy do teatru na przesłuchanie. Ten głupi reżyser nie poznał się na moim talencie. Kazał mi się wynosić. Popłakałam się na korytarzu. Eric mnie zobaczył i jak mu opowiedziałam wszystko, wrócił tam i ręcznie nakłonił reżysera do zmiany zdania. Musi być bardzo wpływowy ten Eric. Wydaje się być groźny. Nie chciałabym mieć w nim wroga. O, nie…
Mam pracę! Mam pracę! Huuura!
Co do baru. Zauważyłam ,że hm… jakieś szemrane interesy tam się chyba robi. Czyżby mafia? Żeby się tylko nie wydało kim ja jestem. Mogłoby się to dla mnie nie za ciekawie skończyć...
W barze nareszcie jest ochrona. I dobrze. Przynajmniej nie muszę się obawiać już tego damskiego boksera.
Mam pracę! Aaaaaach!
[Zamknęła pamiętnik]
Consuela_Fahner
Wysłany: Pią 12:40, 01 Lut 2008
Temat postu: PAMIĘTNIK CONSUELI
31.01.
Boże! Gdzie ja trafiłam. Najpierw ten burdel, który udaje hotel pierwszej klasy, potem ten gnój w barze. Skąd się biorą tacy ludzie? [pierwsze łzy poleciały na kartkę pamiętnika] Ja naprawdę nie miałam zamiaru zwędzić mu tego portfela! Pewnie i tak by mnie pobił, bo miał kaprys… Już wcześniej był arogancki i cyniczny. Portfel to był tylko pretekst. Ale czy tacy ludzie szukają pretekstów? Groził ze następnym razem mnie zgwałci. Boję się. Boję się panicznie.
W barze poznałam Johna Burnsa. Wydaje się być miły. W każdym bądź razie nie krzyczał na mnie ani nie zrobił krzywdy. Za jego namową, wymeldowałam się z tego obskurnego moteliku. To był błąd . Siedzę tu teraz. W porządnym hotelu , ale cena też adekwatna niestety. Straciłam na tym interesie a tak muszę oszczędzać. [odsunęła na bok głowę, aby łzy nie rozmazały tuszu] Jeszcze dziś się wymelduję. Muszę poszukać jakiejś taniej stancji i pracy.
Jestem wdzięczna Johnowi, że pozwolił mi wywiesić ogłoszenie w barze.
Ach! W sobotę mam przesłuchanie w teatrze. Pan Eric mi załatwił. Może i jako kelnerka się sprawdzę. Zobaczymy.
Papo! Czemu mnie wyrzuciłeś! Czemu zabiłeś mi Paula! Czemu ja się nie uczyłam! Nic nie umiem. Jestem beznadziejna!
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001 phpBB Group
Chronicles phpBB2 theme by
Jakob Persson
(
http://www.eddingschronicles.com
). Stone textures by
Patty Herford
.
Regulamin